Z dniem 1 maja br. Niemcy otworzyły swój rynek pracy dla ośmiu wschodnich państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym także dla Polski. To otwarcie wpłynie na dalsza współprace polsko niemiecką i polepszy sytuacje gospodarczą w obu tych krajach podsumowali uczestnicy poniedziałkowej konferencji o gospodarce Niemiec i Polski w Berlinie.
Ale co naprawdę pulsuje pod powierzchnią relacji polsko niemieckich, co rozbudza emocje po obu stronach – dawniej tak kontrowersyjnej – granicy na Odrze i Nysie. Wszystko to – w przeddzień otwarcia rynków pracy u naszych niemieckojęzycznych sąsiadów.
Na te pytania odpowiada na łamach tygodnika internetowego „Kultura Liberalna” troje Autorów:
Prof. BEATA OCIEPKA (Profesor Stosunków Międzynarodowych, ekspertka do spraw komunikacji międzynarodowej i stosunków polsko niemieckich), w artykule:
"Nietęgie miny i Niemra z baraku",
Prof. KRZYSZTOF RUCHNIEWICZ (Dyrektor Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. Willy’ego Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego), w artykule:
"Polifonia pamięci na tzw. Ziemiach Odzyskanych: czy istnieje jedno dziedzictwo kulturowe?" ,
Dr. JENS BOYSEN (pracownik niemieckiego Instytutu Historycznego w Warszawie), w artykule: " "Niejednolitość pamięci. Pomiędzy egocentryzmem a nadzieją na sąsiedzką przyszłość" und
Martin Pollack (austriacki pisarz, dziennikarz i tłumacz literatury polskiej), w artykule: "Środkowoeuropejski Orchideenfach"